Delikatnie musnął moją dolną wargę. Mój oddech przyśpieszył, a serce zaczęło niemiłosiernie bić. Czułam zapach jego perfum, przez który nie potrafiłam racjonalnie myśleć. Odsunął się ode mnie i delikatnie uśmiechnął. W nerwowy sposób wciągnęłam powietrze do płuc, nie mogąc oderwać wzrok od jego ust. Ust, które tak bardzo w tej chwili pragnęłam. Chłopak chyba to zauważył, ponieważ przygryzł dolną wargę przybliżając twarz bliżej mojej. Po chwili jego dłoń powędrowała do mojego podbródka. Dwoma palcami złapał go i lekko uniósł moją twarz ku górze. I znowu poczułam miłe mrowienie w żołądku. On to robił specjalnie! Patrzył głęboko w moje oczy, a ja nie mogłam oderwać wzroku od jego pięknych tęczówek, które aż hipnotyzowały. Kiedy, myślałam, że się na niego rzucę on zrobił to za mnie. W szybki sposób przybliżył swoją twarz do mojej i wpił się w moje usta. Nagle wszystko przestało istnieć, gdy poczułam na ustach smak jego warg. Były chłodne, ale słodkie. Nie wiele myśląc, przymknęłam oczy, zarzuciłam mu ręcę na szyję i przyciągnęłam do siebie zmiejszając odległość, która była między nami. Horan, krążył dłońmi po moich plecach. W końcu przeniósł prawą dłoń na mój policzek i zaczął go delikatnie gładzić. Musnął moją dolną wargę i odsunął się ode mnie. Spojrzałam na jego twarz. On cały czas się uśmiechał, zupełnie jakby wygrał jakieś garmmy.
-Dalej uważasz, że nic do mnie nie czujesz? - zapytał przyciszonym głosem i spojrzał na mnie wymownie.
-Skończ - jęknęłam z niezadowolenia.
-Sprawa jest - stwierdził, Harry pojawiając się obok nas. W tej chwili dziękowałam mu w myślach. Naprawdę nie miałam ochoty rozmawiać z blondynem o tym, co przed chwilą miało miejsce. Spojrzałam na Niall'a i w tym samym momencie poczułam stado motyli w moim żołądku.
-Coś się stało? - spytałam chcąc wymazać scenę pocałunku z mojej głowy. Jednak jak na załość obraz, co chwilę powracał. Wciąż czułam jego słodkie usta na swoich i jego dłonie, które muskały delikatnie mój policzek. Chyba, już całkiem mi odbiło.
-Nie. Nic się nie stało, tylko chciałem przypomnieć, Niall'owi, że dzisiaj ma wizytę w sierocińcu - stwierdził i puknął mnie w czoło jak by to było oczywiste. Serio, Styles? Bo ja chodzę za wami i interesuję się, co dzisiaj robicie, a co nie.
-Debilu, przecież ona o tym nie wiedziała - ignorując wypowiedź blondyna, spojrzałam na Harry'ego morderczym wzrokiem.
-Zaprowadzisz mnie tam? - spytałam, prznosząc wzrok na Niall'a.
-Gdzie? - zapytał, kątem oka patrząc w moją stronę. Harry, spojrzał na mnie,a potem na Niall'a, po czym zaczął, kierować się w stronę swojego pokoju. Otworzył drzwi i zniknął.
-Do tych dzieci
-Serio?
-Naprawdę, chcesz tam iść? - spytał blondyn, gdy od dłuższego czasu nie usłyszał mojej odpowiedzi. W tej chwili panowała idealna cisza. Usłyszeć, można było, Harry'ego, który właśnie w tym momencie rozmawiał przez telefon z jakąś dziewczyną. Czyżby, kolejna ,,zdobycz" Harry'ego Styles'a?
-Tak, chcę - powiedziałam cicho, nie odrywając wzroku od blondyna. Wolnym krokiem zeszliśmy po schodach i pokierowaliśmy się na korytarz. Szybko ubierając buty, wyszliśmy z domu.
-Dlaczego jesteś dla mnie wredny, a potem miły?- moja głowa odwróciła się o sto osiemdziesiąt stopni w stronę chłopaka. Może, to pytanie jest nie na miejscu, ale byłam ciekawa jego odpowiedzi.
-Kiedyś, się dowiesz - mruknął pod nosem, przyśpieszając. Pokiwałam głową i ruszyłam za nim. Szliśmy ciemnymi ulicami w stronę sierocińca.W głowie miałam różnego typu przebłyski, ale wolałam zachować je dla siebie, nie mówiąc o nich nikomu. W taki sposób było mi wygodniej, mogłam sobie wszystko analizować. Przez całą drogę, Niall opowiadał mi o sytuacji w sierocińcu. Z tego co zrozumiałam, to dzieci nie miały zbytnio kolorowego życia. Nie wspominając już o problemach z utrzymaniem sierocińca. Z każdym dniem problemy psychiczne u niektórych dzieci pogarszały się. Było mi ich cholernie szkoda. Gdybym była na ich miejscu...Stchóżyłabym. Jak? Nie wiem, ale pewnie bym to zrobiła. Blondyn z zapałem, opowiadał jak dogaduje się z dziećmi. Kiedy, to wszystko się zaczęło. Mam być szczera? Nie spodziewałam się tego po nim, to było niemożliwe po takim chłopaku, ale jak widać pozory mylą.
-Cześć, jestem Chanel. Jak masz na imię? - spytałam małej dziewczynki w kącie. W swoich malutkich dłoniach trzymała dużego misia. Była taka nieobecna. Za wszelką cene chciałam jej pomóc. A ona tylko w kółko powtarzała: ,,Boję się. Boję się" i płakała. Może po prostu bała się bólu?
-Powiesz mi coś o sobie? - spytałam podchodząc bliżej niej. Na co bardziej się skuliła. Zupełnie jakby bała się ludzi. Bała się mnie. To przykre.
-Moja mamusia była chuda i dlatego nie mogła mnie kochać. Ale jak tylko będzie chuda mniej to będzie mnie kochać zawsze - szepnęła wycierając łzy spływające po jej policzkach. Nóż. Poczułam się jakby, ktoś wbił mi nóż w serce.
-Wiem, że jest ci ciężko, ale z czasem będzie dobrze.
-Nie mów, że będzie dobrze. Nie lubię kłamstwa - warknęła przez łzy i jeszcze bardziej wtuliła się w swojego misia. Może to dziwne, ale ta dziewczynka przypominała mnie. Tak samo jak mi zmieniały jej się humorki. Westchnęłam głęboko i usiadłam na przeciwko niej.
-Ally, teraz jest ci smutno, ale ci przejdzie - stwierdził, Horan siadając koło mnie i z zaciekawieniem przyglądając się małej dziewczyncę. Więc, tak miała na imię.
-Nie przejdzie - jej stanowczy głos doszedł do mnie dopiero, kiedy spojrzałam w jej stronę.
-Wiesz co zawsze sobie powtarzam ? - spytał dziewczynki, na co pokiwała przecząco głową -Warto mieć marzenia, ponieważ one się spełniają - wyszeptał, tak jakby powierzał jej jakiś sekret. Spojrzałam na blondyna i lekko się uśmiechnęłam.
-Mam rozumieć, że jak będę o czymś marzyć dzień, w dzień, to moje marzenie może się spełnić? - spytała chcąc się upewnić. Jak na zawołanie pokiwaliśmy oboje twierdząco głową - Czyli, moja mamusia przestanie być nieżywa i przyjdzie po mnie? - słysząc jej słowa z mojej twarzy zniknął uśmiech, zamiast tego pojawiło się zakłopotanie. Horan opowiadał, że jej mama zmarła na anorekcje. Więc, zrobiło mi się trochę głupio, a nawet bardzo. Przecież, to przez nas jeszcze bardziej będzie cierpieć.
-Zawsze warto mieć marzenia - wyszeptałam i spuściłam wzrok. Dziewczyna pisnęła z zadowolenia i pobiegła w jakimś kierunku. Blondyn burknął coś niezrozumiałego pod nosem i wstał z miejsca. Nie chcąc być gorsza uczyniłam to samo. Swój wzrok przeniosłam na jego błękitne oczy. Były zamyślone i zaniepokojone. Niall milczał. Nawet nie zwracał na mnie jakiekolwiek uwagi. Jego myśli krążyły przy małej dziewczynce, którą miała nadzieje, że jej mama w końcu po nią wróci. Niestety nie wiedziała, jak bardzo się zawiedzie.
-Pobawisz sie ze mną? - podeszła do mnie mała dziewczynka i chwyciła za rękę ciągnąc w stronę zabawek. Przytaknęłam głową i poszłam za nią. Usiadłyśmy przy wielkiej skrzyni. Dziewczynka zaczęła wyciągać lalki barbie -Niall, to twój chłopak. tak? -spytała pełna podekscytowania.
-Ymm...Nie? - raczej stwierdziłam niż zapytałam.
-Kłamiesz.
-Dlaczego tak uważasz? - spytałam cicho, jednak na tyle głośno, aby mogła mnie usłyszeć.
-Bo, Niall mówił, że całował ładną dziewczyne, a ty jesteś ładna.
-A kiedy ci to mówił? - spytałam. Uśmiechnęłam się w stronę dziewczynki, kiedy podała mi jedną lalkę.
-Dzisiaj.
-Yhym - mruknęłam cicho i zaczęłam bawić się z dziewczynką. Nie ukrywałam, że jej słowa trochę mnie zdziwiły. Ale przecież mogła sobie to wszystko wymyślić. Ta opcja brzmi lepiej, więc trzymajmy się niej. Razem z Niall'em byliśmy w sierocińcu jeszcze godzinę, po czym oboje wróciliśmy do domu. Weszłam do swojego pokoju i dosłownie rzuciłam się na łóżko. Położyłam na plecach wpatrując się w sufit. Nie wiedziałam, że to kiedyś powiem, ale mam bardzo fajny sufit. Tak, mój sufit jest bardzo fajny. Zaczęło mi się nudzić, więc wstała z łóżka i zeszłam na dół. W salonie siedział Harry i Niall. Zajęłam miejsce obok Niall'a, po czym wtuliłam się w jedną z poduszek. I znowu ta niezręczna cisza. Przysięgam, że słyszałam bzyczenie muchy tak jak na filmach. Siedzieliśmy wpatrując się w wyłączony telewizor, zatopieni w myślach. Nie wiem nad czym zastanawiała się reszta. Ja wyobrażałam sobie mój pocałunek z Niall'em. Przymknęłam oczy i momentalnie uśmiechnęłam się pod nosem. Czując na sobie, kogoś wzrok otworzyłam oczy.
-Coś nie tak? Dziwnie na mnie patrzysz.
-Rozbiera cię wzrokiem - stwierdził, Harold i zaczął poruszać śmiesznie brwiami w góre i dół.
-Polecam wizytę u psychologa. Od razu dziesięć -burknęłam wstając z miejsca - Idę się przjeść - dodałam, po czym ubrałam buty i wyszłam z domu. Ciemna uliczka. Opustoszały park. Samotne ławki. Jedynie drzewa miały towarzystwo, ale nie odważyły się odezwać. Milczały jak zaklęte nie wydobywając z siebie nawet jednego szelestu. Usiadłam pod jednym z nich i rozmyślałam. Zabawne, wszystko w parku zdawało się być opuszczonym i samotnym. Nawet ja, a przecież się tak nie czułam. Czułam się wspaniale. Siedziałam jak nienormalna i uśmiechałam się do siebie, co rzadko mi się zdarza. Odtwarzałam w pamięci nasz dzisiejszy dzień. Wszystko nagle stało się weselsze. Zawiał wiatr, poruszając gałęziami drzew i wydobywając z nich cichy szept. Przede mną przefrunęła zagubiona ulotka, po czym wniosła się w powietrze i trafiła prosto na chłopaka, a właściwie na Justina.
-Co za kaleka z ciebie - wrzasnęłam i zaczełam się śmiać. Poważnie! Siedziałam pod drzewem i ryczałam ze śmiechu.
-Chętnie bym się z tobą pokłócił, ale muszę lecieć - stwierdził, kierując się pewnie w stronę domu. Nic nie odpowiedziałam tylko pomachałam mu i wstałam z miejsca. Rozejrzałam się dookoła rozmarzonym wzrokiem. Czy to drzewo się uśmiecha? Boże, Chanel zmień dilera! Skarciłam siebie w myślach idąc w stronę domu. Weszłam do domu, ściągnęłam buty, kierując się w stronę salonu. Nie uwierzycie, ale ci idioci dalej gnili na sofie. Jednak tym razem, włączyli telewizor.
-Co oglądacie? - spytałam wciskając się pomiędzy tą dwójką.
-Martwe zło! - wydarli się na całe gardło nie odwracając wzroku od telewizora. Spojrzałam znudzonym wzrokiem na blondyna. Siedział i patrzył w telewizor jak zahipnotyzowany. Nawet nie spojrzał na mnie nie spojrzał. Przegryzłam dolną wargę i zaczęłam w skupieniu oglądać film. W pewnym momencie zaczęłam zastanawiać się, czy przyśpieszone bicie serca jest od filmu, czy od tego, że Niall znajduje się obok mnie? Był blisko. Zbyt blisko. Dosłownie mogłabym się odwrócić i go pocałować, ale nie zrobiłam tego z oczywistych powodów. Nie chciałam wyjść na idiotkę. Wracając do filmu. Fabuła była dość banalna, a akcja? Spodziewałam się coś lepszego. Jedna przerażająca dziewczyna, nie wystarczy, aby było strasznie. Film zaczął się rozkręcać, a mi zaczęło się nudzić. Kątem oka spojrzałam na Niall'a.
-Aż tak na ciebie działam, że nie możesz skupić się na filmie? - spytał z błyskiem w oku odwracając twarz w moją stronę. Spojrzałam na niego i wybełkotałam szybko i niezrozumiale ,,myślałamżesięniezorientujesz''
-Mów głośniej, przecież cię nie ugryzę - zaśmiał się i przysunął jeszcze bliżej mnie.
-Myślałam, że się nie zorientujesz
-Kochana, ja widzę nawet jeżeli ty widzisz, że nie widzę! Jestem wszechwidzący! - stwierdził po czym spojrzał na, Hazze, który przyglądał nam się z zainteresowaniem. Blondyn chwile nad czymś się zastanawiał, po czym wyjął telefon i zaczął coś pisać. Po chwili go schował i w tym samym momencie poczułam wibracje w swojej kieszeni. Wyjęłam telefon, odblokowałam i odczytałam wiadomość. Zamarłam. Treść wiadomości totalnie mnie zaszokowała. O co mu chodzi? I skąd ma mój numer?
I znowu to samo. Rozdział krótki i bez sensu.Wiecie, co musiałam przejść, aby go napisać? Mój brat, jest uzależniony od komputera. Zazwyczaj wygląda to tak, że przychodzi np. o 14 ze szkoły i siedzi do 1 w nocy. A kiedy ja jestem na komputerze, to siedzi przy mnie i patrzy co robię. Dlatego rozdział pisałam z przerwami i ogólnie nie mogłam się skupić, ponieważ mój kochany braciszek ciągle mnie poganiał. Przepraszam za błędy, ale nawet nie zwracałam na nie uwagi.
CZYTASZ=KOMENTUJESZ
Chciałabym wam polecić bloga: http://life-are-moments.blogspot.com/
Placówka Concord College to szkoła z internatem, do której są z chęcią
zapisywani uczniowie. To w niej każdy młody człowiek poznaje
najważniejsze wartości międzyludzkie, odkrywa swoją przyszłość oraz
wzbogaca swój poziom inteligencji. Czy Jamie Holat, zbuntowana
nastolatka znajdzie siebie na tej uczelni? Czy Allie Collins, Harry
Styles, Zayn Malik, Niall Horan, Louis Tomlinson, Liam Payne, Eleanor
Calder, Danielle Peazer, przyjaciele, którzy znają się od lat pomogą
zrozumieć nowej uczennicy, że rodzice wysyłając ją tu chcieli tylko jej
dobra? Czy miłość oraz przyjaźń się pojawiająca przetrwa już na zawsze?
Czy nastolatkowie będą woleli wybrać dobro, czy może jednak zło? I czy
na pewno wszystko się ułoży?
Ten twój brat to w ciery ode mnie dostanie :D Rozdział jest bomba! <3
OdpowiedzUsuńKocham to.Ta cala relacja miedzy nimi.. Mam pytanie, kiedy mozemy spodiewac sie jakiejs sceny +18 ? Czekam na kolejny. Przepraszam ze tak krotko i bez polskich znakow ale pisze z telefonu x
OdpowiedzUsuńMogę tylko zdradzić, że wtedy, kiedy Harold zorganizuje impreze.
UsuńKiedy możemy oczekiwać rozdział ?
UsuńDołączam się do pytania Kingi. :P A co do rozdziału świetny.
OdpowiedzUsuńo.0 Ale.. Jest mega!! Wiem jak to jest miec rodzenstwo gapiace sie w komputer kidy cos roisz albo zajmujace go na caly dzien.. irytujace jak nie wiem.. dziekuje ci siostrzyczko -__- sama pisze bloga wiec mam podobny problem..
OdpowiedzUsuńhsfdjck. Już nie mg sie doczekać następnego ♥
OdpowiedzUsuńWspaniały rozdział! :D Nie mogę się doczekać momentu, kiedy Niall i Chanel będą razem *.*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na następny :*
oooooooooooooooooooooo moj boze to jest niesamowite, każdy rozdział jest co raz lepszy i do tego ta ich "skomplikowana relacja" no genialne po prostu, wiem że ciężko ci jest dodawać więc czekam z niecierpliwością na nexta i życze żeby wena ci dopisywała jak teraz bo jest cudownie
OdpowiedzUsuńJeeeej! Uwielbiam sceny pocałunku w twoim wydaniu! jeny, ja chcę scenę +18 ahekdbbeb! <3
OdpowiedzUsuńKiedy będzie next? <3
ROZDZIAŁ JAK ZAWSZE GENIALNY. PO PROSTU NIE MOGĘ ODERWAĆ SIĘ OD MONITORA, KIEDY CZYTAM TWOJEGO BLOGA, SŁOŃCE. <3;*:) KOCHAM ROZMOWY POMIĘDZY NIALLEM A CHANEL. UBÓSTWIAM TĄ DWÓJKĘ. xd:) NIE MOGĘ DOCZEKAĆ SIĘ NASTĘPNEGO ROZDZIAŁU. CZEKAM Z NIECIERPLIWOŚCIĄ KOCHANA. :] ŻYCZĘ WENY. :D;* MAM NADZIEJĘ, ŻE KOLEJNY ROZDZIAŁ BĘDZIE DŁUŻSZY, BO UWIELBIAM TO OPOWIADANIE. I WCALE NIE JEST BEZ SENSU. :)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE. PROSZĘ, KOMENTUJCIE. :)
inne-opowiadanie-o-1d.blog.onet.pl/
Rozdzial bomba, jak zawsze. Ahh ten Nialler. I jeszcze ten SMS. Jaram się. Dodawaj szybko następny <33 !!
OdpowiedzUsuńMi się tam podoba ;* Czekam na kolejny ;D
OdpowiedzUsuńDangerous Darkness
WoW kolejny pocałunek. No i gdyby Niall nic do niej nie czuł do by jej nie pocałował prawda?
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny tak wspaniały rozdział :)
Kolejny cudy rozdział :-) Mam nadzieje, że twój brat dostanie karę na komputer, czy cos i bd pisać częściej :D
OdpowiedzUsuńTeraz nie pozostaje mi nic innego jak czekać na następny :*
On karę na komputer? Hahahaha. Prędzej dostanę 6 z matmy niż on karę XD
UsuńOmg rozdział jest zajebisty! ^^
OdpowiedzUsuńNa błędy nie zwracałam większej uwagi, ważniejsza była dla mnie treść. Która nawiasem mówiąc, była awww! ♥
love-death-who-win.blogspot.com
Bez sensu ? Puknij się w łeb !!!!KOCHAM TEGO BLOGA !
OdpowiedzUsuńboski *.* ja już chcę następny :D xx
OdpowiedzUsuńbożebożebożenko! ZAJEBISTE! jknqKJ OMGGGG <3
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńale super xd
OdpowiedzUsuńRozdział jest świetny! Proszę Cię, nigdy nie wątp w swoje umiejętności. Masz nieziemski talent ;)! Życzę sił w walce z bratem, no i oczywiście weny ♥. Czekam, xx. (Tak w ogóle, to strasznie długo mnie nie było! No ale przepraszam, laptop był w naprawie, a na mojej komórce nie mogę pisać komentarzy :C. I czemu usunęłaś bloga "Rember the name"? Oczywiście jak zwykle #NiedoinformowanaJa. Jeszcze raz przepraszam!)
OdpowiedzUsuńW końcu rozdział <3 Dodajesz nie często, przez co muszę wracać do poprzednich i ogarniać co w nich było ;p Moja osobista prośba - ZABIJ BRATA, albo znajdź mu dziewczynę xd Jak możesz to PROSZĘ informuj mnie na tt - @xoxoDariaxoxo
OdpowiedzUsuńWłaśnie w tym jest problem, że połowa dziewczyn w szkole, się w nim buja, a on na to, że "Mu dziewczyna nie potrzebna, bo ma komputer"
UsuńOk, będę Cię informować ;*
Ty chyba nasz coś z głową jeśli uwarzasz że TO jest nudne. Kocham cię. wiesz że właśnie ogłądam martwe złoXD do Horanka : bez obrazy ale jesteś kurewsko biopolarny
OdpowiedzUsuńŻe co ?XD -Niall
UsuńA jakie dokładnie? Boja z 2013, bo są też z innego roku, a ta wersja jest niby ulepszona.
Usuńto nowe. A ty Horan jak nie wiesz to wujek google i ciocia wickipedia pomogą.
Usuńaaa genialny genialny genialny ! <3
OdpowiedzUsuństrasznie mi sie podoba *.*
szkoda tylko że króciutki i tak rzadko dodajesz te rozdziały :( no ale nic czekamy na next'a ! :D
oby byl szybko ;))
|Świetny<3
OdpowiedzUsuńJaki znowu ,,bez sensu". Chyba najlepszy ever, aww. Cudowne, no. Masz wielkie talent, pisz dalej. <3
OdpowiedzUsuńSORKA ZA SPAM: Zapraszam na koniec-mnie.blogspot.com
Niedługo się pojawi 1 rozdział :)
Wdech, wydech, wdech, wydech....
OdpowiedzUsuńA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zajekurwabiście!
Co ja mam tu pisać?
Monotonia moich komentarzy mnie przeraża *.*
A po 2 to ci u góry zawsze zabierają mi kwestię :3
Kocham i z niecierpliwością czekam na nn.
<3
http://youaremydefinitionofhappinesss.blogspot.com
jeju! zarąbisty rozdział! <3 kiedy można spodziewać się kolejnego? ;)
OdpowiedzUsuń@Forever alone Jakie filmy ostatnio oglądałaś? Właśnie się nudze wiec możesz mi jakieś polecić ;*
OdpowiedzUsuńOstatnio oglądałam najnowszy film z moim ulubionym aktorem.♥ Jerremy Renner.♥
UsuńHansel i Gretel: Łowcy czarownic - dobry film akcji. Tytuł chyba mówi za siebie. Jest Jaś i Małgosia i oni polują na czarownic itd.
Polecam film Magic Mike - gorący, oj bardzo gorący z aktorem ze Step Up <3
Bejbi Blues - coś jak galerianki
Niemożliwe - jeżeli, chcesz sobie popłakać to polecam.
Piękne istoty - film fantastyczny. Lena Duchannes jest czarodziejką i jest oczywiście Ethan Wate.
Spring Breakers - kocham ten film między innymi ze względu na to, że gra w nim Selena.
Elita zabójców - film akcji. Gra w nim Jason Statham, którego po prostu ubóstwiam. Może znasz go z Adrenaliny albo Mechanika. Film między innymi jest, że zawodowi zabójcy polują na członków brytyjskich sił specjalnych.
Taken 2 - to jest kontynuacja pierwszej częśći. W częśniej uprowadzili jego córkę, a teraz jego oraz byłą żonę.
Paranormal Activity 1,2,3,4 - nic dodać, nic ując. Film o opętaniu. Kocham coś takiego.
Dread - film akcji. Dred to sędzia, który zabija i wsadza do więzienia.
Ted - naćpany i zboczony misiu Tedy.♥
Ksiądz - był sobie, kiedyś kościół i oni założyli tych księdzów aby walczyli z wampirami. Jednak wszyscy teraz żyją w przkonaniu, że wampiry wyginęły, ale tak naprawdę wojna dopiero się zaczyna.
Zielona Latarnia - film fantastyczny. Jest sobie ziomek z kosmosu, pierścień, zło i wielka odpowiedzialność.
Wiecznie żywy - zombie zakochuje się w zwykłej dziewczynie.
Może teraz jakieś straszne:
Martwe zło, Mama, Kolekcjoner, Zakonnica, Ostatni dom po lewej, Hostel, Sinister, Łowca demonów, Egzorcysta, Pranormal Xperience , Demony, Świątynia, Dom z kości, Egzorcismus: Opętanie Amy Evans, Intruders, 11-11-11 , Kronika Opętania, Rytuał, Dominion: Prequel to the Exorcist,Dziecko Manhattanu, DEMON-HISTORIA PRAWDZIWA,Bloody exorcism of Coffin Joe, Przypadek 39, Naznaczony,
Piła mechaniczna 3D - nie wiem, czy było już w polsce, ale widziałam zwiastun i bardzo fajny. Muszę go obejrzeć.
House at the End of the Street - ten film jest straszny, ale też trochę romantyczny.
Nieproszeni goście - film działa na psychikę.
Jak widzisz, najbardziej to oglądam Horrory
Dodaj szybko następny rozdział ja tu zaraz z tego czekania eksploduje. Co on jej napisał ?
OdpowiedzUsuńMysia ^^
Dodałam zdj do rozdziału i tam jest pokazane co napisał.
UsuńHASGDGHF - taki tam komentarz ogólny.
OdpowiedzUsuńHahaha, a teraz na serio. Naprawdę widziałam już krótsze rozdziały, więc ten wcale nie wydawał mi się krótki. Był taki akurat.
Jezuu, Chann i Niall są niemożliwi, ta chemia między nimi.
I ta dziewczynka, która uznała ich za parę,aaaww, aż się uśmiechnęłam do ekranu. ^_^
Niestety nie znam sposobu na brata, myślę, że tu jest sprawa przegrana, ale próbuj dalej. :D
Rozdział genialny ^^ możesz mnie informować o rozdziałach? @Olka6969
OdpowiedzUsuńzrobiłam zakładkę informowani
Usuńpytanie do Chanel : przeżyłaś już swój pierwszy raz i czujesz coś do Niall'a ?
OdpowiedzUsuńpytanie do Niall'a : przeżyłeś swój pierwszy raz i czujesz coś do Chanel ?
kiedy dodasz następny ?
Nie i dowiesz się z rozdziałów - Chanel Xx
UsuńTak i dowiesz się z rozdziałów - Niall Xx
Aaaa! Uwielbiam to opowiadanie! Świetnie piszesz i nie mogę się doczekać następnego rozdziału! :D xoxo 'A
OdpowiedzUsuńwspółczuje z tym bratem ;p
OdpowiedzUsuńa rozdział jak zwykle boski <33
Rozdział jak najbardziej udany. Kiedy bd kolejny???
OdpowiedzUsuńŚwietny Rozdział .
OdpowiedzUsuńInformuj mnie : @Dzuljia
Lubię twoje opowiadania:) Fajnie sie je czyta . czekam na nexta <3
OdpowiedzUsuńŚwietny rodział :) Mogła byś mnie informować o nowych rozdziałach? :> Tylko, że jak byś mogła to na gg : 47529837 thx .
OdpowiedzUsuńmój twitter ,,weronika jarosz''
OdpowiedzUsuńSuper, czekam;)
OdpowiedzUsuńJupi ; d
OdpowiedzUsuńRozdział boski hyhy jak zawsze ;>
Wiedziałam, że to Niall oni to tacy słodcy są hah ^^
Taki aqjdgajdbaqjqw. ♥
OdpowiedzUsuńJejuu, Ty chyba nawet nie wiesz ile ja mam emocji w sobie jak czytam Twoje rozdziały. ;)
Słodkiee. ;3
Pocałunek. ♥
Więcej takich akcji! :D
A jak byli w tym sierocińcu to się popłakałam.. To było takie.. Przepraszam, ale nie umiem tego opisać. Nie potrafię pisać o dzieciach, które nie mają rodziców bez łez.
"Moja mamusia była chuda i dlatego nie mogła mnie kochać. Ale jak tylko będzie chuda mniej to będzie mnie kochać zawsze." To jest zwrotka jakiegoś wiersza, tak?
Ohh..
Po prostu jesteś cudowna. ;d
Do Niall'a: Czujesz coś do Chanel? Dlaczego ją pocałowałeś? Chcesz aby coś z tego było? ;)
Do następnego. xx
Dowiesz się z rozdziałów - Niall Xx
Usuńczekam na następny :D do Chanel :
OdpowiedzUsuńCzujesz coś do Niall'a ??
Dowiesz się z rozdziałów
UsuńDlaczego wczoraj nie dodałaś rozdziału? Dodasz dzisiaj?
OdpowiedzUsuńO ile pamiętam to nic nie pisałam, że dodam w piątek rozdział. Nie dodałam, ponieważ od 14:00, 5 godzin byłam na zbiórce żywności, jestem wolontariuszką. A dzisiaj chyba też nie dodam, ponieważ w nocy mój brat się pobił z chłopakiem, który wcześniej pobił moją siostrę. Wiesz...moja rodzina nie jest normalna, więc coś takiego to normalka.
UsuńTakie pytanie: Ile ty masz rodzeństwa i ty lepiej uważaj na tego chłopaka :)
UsuńMam starszą siostrę i starszych trzech braci. Ten chłopak, który pobił moją siostrę miał 19 lat, więc raczej nie muszę na niego uważać. Tyle, że jeszcze rok temu był najlepszym przyjacelem naszej rodziny...
UsuńWspółczuję brata, ale mimo tego dobrze ci teb rozdział wyszedł. Podoba mi sie. Akcja jest cotaz lepsza, coraz lepiej pisana. Powodzenia daje xx
OdpowiedzUsuńMój brat nie jest lepszy jak tylko piszę rozdział to siedzi nade mną i próbuje to czytać. Ja tego nienawidzę. Uhhhh bracia. Co do rozdziału to świetnie piszesz i w ogóle rozdział jest super, czekam na nexta.
OdpowiedzUsuńSuper rozdzial czekam na nn ;**
OdpowiedzUsuńZapr. do mn .. http://vous-aimez-seulement-une-fois.blogspot.com/p/bohaterowie.html
kiedy dodasz następny ? :D
OdpowiedzUsuńJejka, jakie wspaniałe. <3 Kocham to i czekam na kolejny. ;*
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie: bestrong-fanfiction.blogspot.com/
Szybo pisz dalej. On jest zaje... ;)
OdpowiedzUsuńco chwilę się całują. No, no Niall, co Ty tam masz w tej swojej ślicznej główce. Najpierw jesteś miły, potem nie. A może się zakochałeś ?
OdpowiedzUsuńA co z Justinem ? niech coś namiesza.
czekam na nn.
zapraszam do mnie:
http://canyouhearme-thewanted.blogspot.com/
Justin dużo namiesza, ponieważ będzie z Chanel :)
UsuńCO ?! JUSTIN Z CHANEL ? :o a co z Horan'em ?
UsuńNic, a co ma być? Przecież wszystko jest w zwiastunie ;)
Usuńosz ty ! umiesz trzymać w napięciu ;p nie wiem teraz czy to dobrze czy nie... wszystko będzie fajnie jeżeli Chanel jednak będzie z Niall'em :)
UsuńP.S. mam nadzieję , że sceny +18 to Chanel i Niall ? i dodaj juz następny ;)
Kiedy kolejny? Uwielbiam to!
OdpowiedzUsuńBoże boże,boże.Nie mogę się doczekać aż ona będzie z Justinem.Wiem że dziwnie brzmi, ale nie mogę się doczekać zazdrosnego Niall'a który będzie udawał że nie jest zazdrosny! <3
OdpowiedzUsuńNo i czekam aż Harold zrobi imprezę,haha. *if you know what I mean*
Kiedy kolejny?
OdpowiedzUsuńJezu, jezuu <33 Ubóstwiam ten blog, na prawdę strasznie mi się spodobał :) Fajnie że rozdział jest w miare długi i zawiera dużo szczegółów :D Czekam na kolejny i życzę dużo weny :*
OdpowiedzUsuńhttp://one-direction-lose-my-mind.blogspot.com/
Wooow!To jest po prostu boskie ♥
OdpowiedzUsuńJak ty wszystko dobrze opisujesz!
Weny i nie mogę się doczekać następnego ;*
http://socanwedoitalloveragain11.blogspot.com/
Swietny rozdział! Myślałam , że wcześniej skomentowałam , ale chyba nie, coś mi się pomieszało t wtej głowie :P Rozdział jest MEGA!I z niecierpliwością czekam na nekst ♥♥♥ hahah Niall!
OdpowiedzUsuńach, mam to samo. Mój brat przychodzi ze szkoły i oczywiście - komputer. rozumiem cię, to takie wnerwiające.
OdpowiedzUsuńjednakże rozdział wyszedł ci genialnie! ;)
uwielbiam Chanel i Nialla <3
są tacy słodcy, a ten pocałunek... awww ♥
zrobiło mi się trochę smutno, kiedy okazało się, że mama tej dziewczynki Ally zmarła na anoreksję... tak bardzo smutek :c
i ten sms od Nialla, jejuuu, to widome,
że Chanel się w nim zakochała! :D
Czekam na kolejny! ;)
Pozdrawiam,
Roddie x.x
+ na moim blogu pojawił się już IV rozdział!
http://you-laughing-with-snowmen.blogspot.com/
Serdecznie zapraszam.
Kiedy dodasz kolejny rozdział? Prosze odpisz <3
OdpowiedzUsuńPiszę z grobu *-*
OdpowiedzUsuńPo prostu cudowne :***
Twój bart ci w pisaniu przeszkadza?? Przywiąż go do jakiegoś krzesła i przed dom go!! Niech wie, że ty tu rządzisz ^^
OdpowiedzUsuńRozdział jest bisty!! Nie mogę się od niego oderwać. Dawaj następny rozdział no błaaaaaaaaaaaagaaaaaaaam cię!!
DFJFGNRGJTGJ OMG *___*
OdpowiedzUsuńJest boski !!
<3
dawaj NEXTA kochanie a tak serio to jest zajebisty *.* :D
OdpowiedzUsuńBłagam kolejny !!!!! uwielbiam twoje opowiadanie xp
OdpowiedzUsuńwow ile ty masz tutaj kom. na pewno nie uszcześliwi cb ten mój jeden i króciutki a co ja mam tutaj napisać? Dziewczyno masz talent! ChciałaBYM TAK ZABEJBISCIE PISAĆ JAK TY!
OdpowiedzUsuńHej kochana, podałabyś mi swój nr. gg, bo muszę się siebie o coś zapytac. :)
OdpowiedzUsuńJezu czemu mi to robisz, w takim momencie ? ? ?
OdpowiedzUsuńNie no twoje opowiadanie jest kurewsko fajne !!!!!!!!!!!!!!!!
Napisz jak najszybciej.
Plisssssssssssssssssssss
super... kiedy następna część.. ?? sorki że z anonimka.. :)
OdpowiedzUsuń